No hej misiaczki! <33
Co by tu tak właściwie można było powiedzieć? Hmm... Nie było mnie tutaj miliardy miesięcy, okaj? ^^ O dziwo, podczas wakacji dostałam weny i czegoś jeszcze, czego nie trzeba się chwalić. NIE WIEM czy opowiadanie, które na 79% ukaże się jutro (prolog/wstęp), będzie o Violetcie. To tylko zależy od was. Ja zawsze mogę zmienić wszystko.:)
Hmmm... To chyba tyle. Good evening, Poland! <3
Keira.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz